Postanowiłam podjąć w tym tygodniu temat może trochę mniej bólowy, bo ostatnio dodaliśmy sporą dawkę problemów bólowych – a przecież nie samym bólem człowiek żyje.
Od kilku lat masaż jest trochę bliższy mojemu sercu, bo jest to nie tylko jedna ze składowych mojego zawodu (fizjoterapeuty), ale także to aktualnie coś czym się zajmuję na co dzień.
Nie jestem standardowym masażystą, który wykonuje masę rzeczy i zna się na wszystkim, co delikatne, zmysłowe i duchowe.
Obrałam sobie parę tematów, o których chciałabym wam dziś powiedzieć.
Dlaczego..? Bo wydaje mi się, że każdy z nas zwyczajnie zasługuje na dobry masaż.
Dlaczego coś sobie „obrałam”? Bo jestem z tych ludzi, którzy uważają, że nie można znać się na wszystkim, a można się wyspecjalizować w czymś, co jest ważne, co sprawia trud i co nakręca pozytywnie.
Ponad połowa moich pacjentów/klientów to osoby, które przychodzą z bólem „czegoś”, kolejne 25% to osoby, które oddają w się w moje ręce i mówią „rób, co chcesz” - jakby chciały żebym sama sobie poszukała, gdzie boli, a kolejne 25% to osoby szukające odprężenia i relaksu np. przy pomocy masażu czekolada czy miodem.
Ból „czegoś”, to ból albo konkretnej okolicy ciała, albo ciągnące pasmo. Kiedy ktoś w momencie informowania mnie o problemie dostaje informacje zwrotną, że jestem fizjoterapeutą, to jakoś wszyscy bardziej się otwierają.
Nie raz zdarzy mi się słyszeć o przebytych zabiegach sprzed kilku lat, bo oni wiedzą, że to ważne i trzeba to wspomnieć.
To bardzo miłe, bo wtedy przyczyn mogę szukać w innych miejscach.
Ból „czegoś” nie zawsze oznacza, że to i tylko to wymaga uwagi.
Jesteśmy ciałem, jednością, a wszystko co mamy wewnątrz jest ze sobą ściśle połączone. Wtedy godzina na mnie i moje poczynania.
Osoby mówiące „rob, co chcesz” to takie, które same nie wiedzą, co chcą i na czym mam się skupić. Lubią się położyć i wtedy to całe zadanie należy do mnie.
Lubię to bardzo. Sama szukam miejsc, punktów na ciele, które wystarczy docisnąć i wtedy powodują ogromny luz ciała. To osoby, które przychodzą „poleżeć i odpocząć”
Taki relaks też jest bardzo ważny.
Działam wieloma „narzędziami”
Używam baniek chińskich (zdecydowanie kocham je najmocniej). Działają przede wszystkim przekrwiennie na ciało mobilizując komórki stanu zapalnego do pracy. To tak, jakbym ja sama komórkom mówiła, gdzie mają się regenerować i gdzie boli. Świetna rola.
Używam „noża” ze stali chirurgicznej. Używa się go w terapii IASTM.
Co to takiego..?
Narzędzia wykorzystywane w IASTM, wykonane z chirurgicznej stali nierdzewnej, ułatwiają wyszukiwanie i terapię dysfunkcji powięziowych, takich jak sklejenia i restrykcje na znacznie mniejszych i głębiej położonych powierzchniach, do których nie jesteśmy w stanie dotrzeć manualnie. Do innych zalet tej metody zalicza się również skrócenie ogólnego czasu leczenia, ograniczenie potrzeby przyjmowania leków przeciwzapalnych oraz przyspieszenie rehabilitacji
Jakie zaburzenia możemy leczyć przy użyciu IASTM?
• Bóle kręgosłupa
• Zespół cieśni nadgarstka
• Zapalenia ścięgien, kaletek
• Zapalenie rozcięgna podeszwowego
• Bóle mięśni
• Łokieć tenisisty, łokieć golfisty
• Urazy stawu skokowego
• Shin splints, zespół tarcia pasma biodrowo-piszczelowego
• Zespół „gęsiej stópki”, naciągnięcia więzadeł stawu kolanowego, kolano skoczka
Uwielbiam kiedy masaż łączy ze sobą techniki relaksacji mięśniowo-powięziowej, technik z samego masażu (każdy masaż ma nazwę nie bez powodu – ma swoje zasady).
Ludzkie ciało wtedy to ogromna tajemnica 😉, a ja lubie, jak poszukuje się nie wiadomo czego.
W swojej pracy używam także pistoletu to masażu, kiedy kłopot „w ciele” jest baaardzo kłopotliwy i wtedy tym się wspomagam.
Polecam wam spróbować, nie pożałujecie !
Masaż to forma odprężenia i relaksu nie tylko dla ciała. Czasem zwyczajnie potrzebujemy zmienić otoczenie i na chwilę zamknąć oczy i nie myśleć.
Zapraszam was na masaż do innych, ale także i do siebie.
Pozdrawiam was serdecznie !
Natalia Komarnicka
Od Redakcji
Nasza Pani Natalia została została zgłoszona, jako kandydatka do tytułu Najlepsza Masażystka w plebiscycie Mistrzowie Urody organizowanym przez regionalny dziennik NTO.
Jeżeli chcecie, to możecie zagłosować na Nią w tym plebiscycie.
Tutaj znajdziecie wszystkie informacje na ten temat https://nto.pl/p/kandydaci/1012319
W tym celu należy wysłać SMS
o treści: NDM.52
na numer 72355 (Koszt 2,46 zł z VAT)
lub też można bezpłatnie oddać głos klikając na stronie internetowej NTO
Głosowanie jest do końca maja, a z tego co zauważyliśmy Pani natalia jest na podium...
Trwa rywalizacja. Zachęcamy, bo to nasza parafianka😉.