Idziemy zgodnie od dołu do góry.

Po barkach przerobiona została cała kończyna górna.

Zatem została nam szyja i głowa, ale głowę zostawimy sobie na raz następny !

 

1

 

Szyja to cichy, imponująco umięśniony tragarz-wyczynowiec.

Dlaczego..? Ma aż 17 mięśni!

Od rana do wieczora podtrzymuje twoją głowę, czyli jakieś 4‒5 kilogramów ciężaru. Same mięśnie nie podołałyby temu zadaniu, gdyby nie pomoc rusztowania, jakim jest siedem kręgów kręgosłupa szyjnego.

Pomyśleć by można, że skoro aż tyle mięśni i taka konstrukcja stabilizująca – to cóż złego się może wydarzyć?
Życie jednak pomiędzy biurkiem, jazdą samochodem, siedzeniem przed kanapą i jeszcze wieloma innymi czynnościami, jakie wykonujemy w ciągu dnia – zwyczajnie dają jej nieźle w kość.

2

 

 

Bóle kręgosłupa szyjnego są na DRUGIM miejscu, zaraz po bólach kręgosłupa lędźwiowego, a którymi zgłaszamy się do lekarza.

Na co dzień siedzący tryb życia z nieustannym wychyleniem głowy do przodu – choćby podczas czytania książki, przy jeździe samochodem. Łatwiej wysunąć nam głowę do przodu niż prawidłowo zmienić pozycje ułożenia ciała w konkretnej czynności. Często do przodu wędruje sama szczęka dodatkowo źle układając całą szyję w przestrzeni, narażając żuchwę i szyje na ogromne przeciążenia.

3

Bóle kręgosłupa szyjnego nękają już trzydziestoparolatków !

Nieprawidłowa pozycja objawia się wzmożonym napięciem mięśniowym, co doprowadza do częstych bólów głowy, sztywności karku, szumów w uszach.

Ma to także wpływ na wypadanie szczęki z zawiasów stawu skroniowo – żuchwowego,  opadającym kącikiem ust, opadaniem powieki.

Jakie są przyczyny bólu szyi i karku?


Ból karku i szyi wpisuje się w obraz klinicznych rozmaitych schorzeń. Jedną z przyczyn tej dolegliwości jest choroba zwyrodnieniowa odcinka szyjnego kręgosłupa. W przypadku tego schorzenia ból dokucza zwłaszcza rano, tuż po przebudzeniu. Może promieniować w kierunku głowy, uszu, barków i ramion. Wraz z zaawansowaniem schorzenia ból karku przybiera na sile i obejmuje coraz większy obszar.

Za sztywność szyi i karku mogą również odpowiadać stenoza kanału kręgowego w odcinku szyjnym i zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa.

Ból karku może się pojawić w przebiegu schorzeń laryngologicznych (zapalenia ucha) i stomatologicznych (zapalenia stawu skroniowo-żuchwowego).

4

U małych pacjentów typowym schorzeniem, któremu towarzyszy bolący kark, jest kręcz karku. To wymuszone przechylenie głowy oraz szyi w stronę barku. Choroba może mieć charakter wrodzony lub nabyty.

Ból i sztywnienie karku są również objawami pojawiającymi się w przebiegu zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych. Tej poważnej infekcji towarzyszą zazwyczaj też wysoka gorączka, wymioty, bardzo silny ból głowy i zaburzenia świadomości (senność, śpiączka). Mogą ponadto występować: porażenie mięśni, wysypka, podwójne widzenie oraz zaburzenia mowy.

Sen jest wspaniały, prawda..?
No jasne ! Kto by nie lubił spać !
Grunt to dobra poduszka.

Jaka to dobra? A no taka, która podpiera odcinek szyjny kręgosłupa.

Głownym zadaniem poduszki jest zachowanie podczas leżenia na niej – naturalnych krzywizn kręgosłupa. Brak podparcia powoduje nadmierne obciążanie stawów i krążków międzykręgowych. Szyja nie może „wiesieć” !
Wówczas gdy jednak wisi osłabia mięśnie prostowniki i wznieca procesy zapalne.

5

 

Stres, a szyja.

Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, że w stresie napinamy mięśnie ramion i karku, co jest naturalnym wynikiem zamykania się naszej sylwetki podczas odczucia zagrożenia. Napięcie mięśniowe gromadzi się w tylnej partii mięśni szyi i wędruje aż do potylicy.
Stres w tych miejscach nie pojawia się i znika – on niestety się sumuje. Dochodzi wtedy niejednokrotnie do przeniesienia napięcia mięśniowego wyżej. Wtedy poza bólem samej szyi i potylicy, dochodzi do bólu samej czaszki.

Stres wymaga wyładowania. Nasze ciało, mięśnie i stawy nie są zdolne do samoistnej regeneracji na zasadzie czasu. Tu czas przyzwyczaja jedynie do dolegliwości bólowych.

Ratunkiem stają się czyjeś ręce. A najlepiej jeśli tym kimś jest osoba, która wie, co robić i jak zadziałać. Dlaczego? Bo w okolicy szyi jest dość ciasno i trzeba robić wszystko tak aby dodatkowo nie pospinać innych mięśni i nie przyblokować żył i tętnic w swoim funkcjonowaniu.

Co ważne…

Wizyta u kogoś, kto to „ogarnie” czasem wystarcza dwa takie spotkania.

6

Cudownie działają tu także plastry kinezjotejpingu, które tak często stosuje w swojej pracy.

Ale.. ale ale.. ostrzegam przed samodzielnym ich kupowaniem i zaklejaniem na własną rękę.

Dobrze wiem, że należymy do bardzo kreatywnych i samowystarczających ludzi, ale co dla was może wydawać się zwykłym rozciągającym i kolorowym plastrem – wbrew pozorom jest metodą terapeutyczną. To nie jest jak zwykły plaster, który naklejamy na bolące miejsce i przestaje. Tu rządzi zasada odpowiedniego napięcia plastra, przyklejenia go zgodnie z zasadami anatomicznymi w odpowiednim ustawieniu części ciała. Wydaje mi się, że jeśli sami specjaliści idą robić w tym celu specjalny kurs, potwierdzający certyfikatem, że już potrafia to robic – to jednak to coś bardziej poważnego niż zwykłe plastry.  Pamiętajcie!

7

Nie lekceważ bólu szyi także z troski o swoje… lędźwie. Jak wynika z badań Johna M. McPartlanda opublikowanych w „Journal of Bodywork and Movement Therapies”, u osób z chronicznym bólem szyi ryzyko wystąpienia bolesności w odcinku lędźwiowym kręgosłupa wzrasta od trzech do sześciu razy. Zacznij więc dbać o szyję, bo może być kluczem do zdrowia całego kręgosłupa!

8

Jeśli chodzi o ćwiczenia szyi – należy być bardzo ostrożnym i uważnym.

Kiedyś niejednokrotnie miałam okazję prowadzić ćwiczenia w domach seniora lub w sanatoriach w Ustroniu i wiem, że 100 % nas robi ćwiczenia po prostu za szybko i nie miarowo.

Dlatego ćwiczeń lepiej nie robić dużo, a dokładnie.

Każdy delikatny ruch jest dobry (poza ruchem do tyłu głowy, bo można przy problemach z cisnieniem lub z problemami sercowo-naczyniowymi zatkać światło tętnicy i zwyczajnie zakreci się w głowie – unikamy tego)

Najlepszym cwiczeniem staje sie cwiczenie zegara.

W standardowej pozycji kiedy wzrok kierujemy przed siebie mamy godz 12.

Na prawo dochodzimy do 3, a na lewo do 9.

Przeście z 3 do 9 nie robimy szybko i 1 ciagiem… Trzeba wrócic na chwile do 12

Wazne by wzrok kierowac w kierunku w którym zmierzamy

Godz. 6 jest na suficie.

O co w tym chodzi?
Dochodzimy do godziny i utrzymujemy pozycję, wtedy dochodzi do rozciagania mięśni szyi, wzrok dodatkowo stymuluje mięśnie czaszki i czucie głębokie naszego ciała.

Do tego po zatrzymaniu „na godzinie” głęboki wdech nosem i 2x dłuższy wydech ustami.

Bo.. pamiętacie chyba, że oddech jest bardzo ważny !

3 x na każda godzinę !
I kręgosłup zadowolony !

Dobrego tygodnia !

Natalia.


Porządek Mszy Św.

 

Niedziela

07.30

9.00 (Grotowice)
11.00 (rodzinna)
18.00

Poniedziałek 18.00
Wtorek 18.00
Środa 8.00
Czwartek 18.00 (szkolna)
Piątek 18.00
Sobota 8:00
17.00 (Grotowice)

 

 W niektórych okresach roku litugicznego, wybrane dni świąteczne i uroczystości oraz w związku z innymi nietypowymi sytuacjami powyższy stały plan liturgii może ulec zmianie. 
Informacje na ten temat umieszczane są w planie intencji oraz ogłoszeniach na konkretny tydzień 
(proszę sprawdzać w zakładce aktualności).


Okazja do spowiedzi codziennie ok. 15 minut przed każdą Mszą Św.