Słowo ma moc
Pan Bóg mówi, jest i do nas wciąż przemawia, ale nie zawsze Go słyszymy. Modlitwa to dialog z Bogiem, spotkanie z Nim. Często jednak wychodzi nam monolog. Co Pan Bóg ma nam do powiedzenia? Skąd wiemy jaka jest Jego wola? Czego od nas oczekuje? Czy podoba Mu się nasze życie, myśli, słowa, czyny? Człowiek, który nazywa siebie wierzącym i praktykującym staje prędzej czy później przed takimi pytaniami. Jeżeli traktuje swoją wiarę i relację z Bogiem poważnie, to będzie szukał odpowiedzi na te pytania.
A Bóg mówi. Mamy Pismo Święte, mamy Tradycję. Tu jest zawarta Jego nauka, Jego słowa skierowane do nas. Na katechezie szkolnej uczono nas, że Pismo Święte jest listem miłosnym Pana Boga do nas, listem Ojca do swoich dzieci, konkretnie do swojego dziecka, którym jest każdy z nas. Słowo Boga ma moc sprawczą. Jego słowo przemienia rzeczywistość. Pan Bóg stwarzał świat poprzez słowo. W Księdze Rodzaju czytamy: „Bóg rzekł: «Niechaj się stanie światłość!» I stała się światłość” (1,3), «Niechaj powstanie sklepienie w środku wód i niechaj ono oddzieli jedne wody od drugich!» (1,6), «Niechaj zbiorą się wody spod nieba w jedno miejsce i niech się ukaże powierzchnia sucha!» …tak się stało (1,9), «Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata; aby były ciałami jaśniejącymi na sklepieniu nieba i aby świeciły nad ziemią». I stało się tak. (1,15) «Niechaj się zaroją wody od roju istot żywych, a ptactwo niechaj lata nad ziemią, pod sklepieniem nieba!» Tak stworzył Bóg… (1,20n), Bóg rzekł: «Niechaj ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju: bydło, zwierzęta pełzające i dzikie zwierzęta według ich rodzajów!» I stało się tak. A wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!» Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę. (1,26n). – podkreślenia własne
Widzimy więc jak w refrenie: „Bóg rzekł” i „tak stało się” lub „tak stworzył Bóg”. Jego słowo ma moc, stwarza coś z niczego, tworzy nową rzeczywistość.
Pan Bóg nie tylko raz stworzył świat, ale wciąż go dalej stwarza, podtrzymuje, kieruje nim. Co więcej, dał człowiekowi taką władzę, aby „był płodny” i czynił sobie ziemię poddaną” (Rdz 1,28). Słowo Boże jest nadal „żywe i skuteczne”, a nawet „ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca” (Hbr 4,12). Wielka sprawa! Słowo rozdziela, przecina jak miecz, oddziela jedną rzeczywistość od drugiej. Pan Bóg swoim słowem „odcinał” z chaosu świat, „wykrajał” go.
Biblia, słowo Boże także dziś może stwarzać moje życie na nowo, „wycinać” z niego nową rzeczywistość, z ciemności i chaosu, które jest niejednokrotnie we mnie, potrafi tworzyć ciągle coś nowego. Chcę Go usłyszeć. Chcę, aby Jego słowo mnie kształtowało, osądzało moje myśli i pragnienia serca, tworzyło nowego człowieka, podobnego Jemu. Tego chce mój Bóg.
Rozpoczęliśmy nowy rok szkolny, a wkrótce i akademicki, a więc także katechetyczny. W tym roku chcemy spotykać się na czytaniu i zgłębianiu słów Pisma Świętego, szczególnie Ewangelii oraz nad słowami i gestami obecnymi na Mszy Świętej. Chcemy ubogacać się wzajemnie swoim doświadczeniem, dzielić radościami i trudnościami po to, aby jeszcze bardziej móc na co dzień żyć w bliskości Pana Boga i słyszeć co ma nam do powiedzenia: mnie, Tobie Bracie i Siostro, naszej parafii, Kościołowi w Polsce i na świecie oraz całemu światu. Pan Bóg mówi. Nie chcemy być głusi. Jest zbyt dużo „przeszkadzaczy” i „zagłuszaczy”.
Chcemy wrócić do źródła, gdzie Jego słowo jest pewne, nieomylne, żywe i skuteczne. Pierwsze spotkanie odbędzie się we wtorek 3 października po Mszy świętej wieczornej i Różańcu. W imieniu księdza Proboszcza i własnym serdecznie zapraszam.
Gabriela Seifert-Knopik