Przykazanie ósme - „Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu” - stoi na straży bardzo ważnej, obiektywnej wartości, jaką jest prawda. Zaprzeczeniem prawdy jest kłamstwo. Dlatego tez Jezus powiedział, iż przyszedł, aby dać świadectwo prawdzie („Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie” - J 18,37). Nieprawdą zaś jest sam szatan, „ojciec kłamstwa” („Wy macie diabła za ojca i chcecie spełniać pożądania waszego ojca. Od początku był on zabójcą i w prawdzie nie wytrwał, bo prawdy w nim nie ma” – J 8,44). Bardzo mocne!
1. Czego wymaga od nas ósme przykazanie?
Ósme przykazanie poucza nas, abyśmy nie kłamali. Kłamstwo oznacza świadome i celowe mówienie lub działanie niezgodnie z prawdą. Kto kłamie, oszukuje samego siebie i innych, którzy mają prawo do tego, by znać całą prawdę o stanie rzeczy. Każde kłamstwo sprzeciwia się sprawiedliwości i miłości. Kłamstwo jest formą przemocy. Tkwi w nim ziarno podziału we wspólnocie i niszczy zaufanie, na którym oparta jest każda ludzka wspólnota.
2. Co nasz stosunek do prawdy ma wspólnego z Bogiem?
Szacunek do prawdy w życiu oznacza nie tylko bycie wiernym sobie. Gdy się temu głębiej przyjrzeć, oznacza bycie prawdziwie wiernym Bogu, gdyż On jest źródłem prawdy. Zupełnie bezpośrednio odnajdujemy prawdę o Bogu i całej rzeczywistości w Jezusie, który jest „drogą i prawdą i życiem" (J 14, 6).
Kto rzeczywiście naśladuje Jezusa, sprawia, że jego życie staje się coraz bardziej oparte na prawdzie. Ze swojego postępowania usuwa wszelkie kłamstwo, fałsz, hipokryzję i niejednoznaczność, staje się przejrzysty dzięki prawdzie. Wierzyć znaczy stać się świadkiem prawdy. Może to nawet oznaczać, że chrześcijanin z wierności prawdzie i z miłości do Boga i ludzi poświęci swoje życie. Najwyższa forma opowiedzenia się za prawdą nazywa się męczeństwem. „Żyj tak, żebyś jutro mógł umrzeć jako męczennik” - powiedział św. Karol de Foucauld.
3. Co to znaczy być wiarygodnym?
Bycie wiarygodnym oznacza, że się postępuje i mówi uczciwie. Człowiek wiarygodny wystrzega się dwulicowości, udawania, podstępu i obłudy. Najgorszą formą niewiarygodności jest krzywoprzysięstwo (potwierdzenie nieprawdy przy jednoczesnym powołaniu Boga na świadka. Jest ono ciężkim grzechem). Wielkim złem we wszystkich wspólnotach jest oczernianie innych ludzi i przekazywanie zasłyszanych plotek: A powie „w zaufaniu" B, jak C obmówił B.
4. Co należy uczynić, kiedy się kłamało, udawało czy oszukiwało?
Każde wykroczenie przeciwko prawdzie i sprawiedliwości wymaga zadośćuczynienia, nawet jeśli zostało już odpuszczone. Jeżeli nie można publicznie odwołać kłamstwa lub fałszywego świadectwa, należy przynajmniej po kryjomu uczynić to, co można. Jeżeli nie można pokrzywdzonemu bezpośrednio zrekompensować poniesionych strat, trzeba zobowiązać się w sumieniu do moralnego zadośćuczynienia takiej osobie, trzeba zrobić coś dla jej dobra, aby przynajmniej symbolicznie wyrównać straty.
Na podstawie Katechizmu Kościoła Katolickiego dla młodych Youcat 452-456
- opracowała Gabriela Seifert-Knopik