O teologii ciała na kanwie szóstego przykazania

W cyklu stu dwudziestu dziewięciu wykładów Jan Paweł II wykazał piękno Bożego planu seksualnej miłości i radość jej przeżywania. Papież nazwał tę nową wizję płciowości, miłości i osoby ludzkiej teologią ciała. Pan Bóg stworzył mężczyznę i kobietę na swój obraz (zob. Księga Rodzaju). Nasze ciała to nie tylko biologia. One są także, a może przede wszystkim teologiczne. Oferują nam bowiem, jeśli tylko potrafimy to zauważyć, głębię „poznania Boga”. I tak jak dzieło sztuki wskazuje na serce artysty, tak samo ciało ludzkie ukazuje nam Boga, który nas stworzył.

„Bóg jest miłością”, napisał św. Jan (w swoim Pierwszym Liście). Wracając do Księgi Rodzaju wnioskujemy, że kobiety i mężczyźni są stworzeni na obraz i podobieństwo Miłości (Boga, który jest miłością, Wspólnotą Osób: Ojca, Syna i Ducha Świętego). Zamysł męskiego i kobiecego ciała – jak można zauważyć – jest taki, że żadne z nich nie ma sensu w oddzieleniu od drugiego. Istnieją dla siebie nawzajem. Ciało kobiety stworzone jest dla męskiego aktu obdarowania życiem, jest powołane do przyjmowania daru życia i daru miłości. Stąd kobieta jest stworzona do pielęgnowania wzajemnych relacji, do piękna i otaczającej ją tajemnicy. Męskie ciało stworzone jest dla ciała kobiety, stworzone by być darem dla niej. Ciało mężczyzny zatem ujawnia siłę i powołanie do inicjacji darów miłości i życia jako mąż i ojciec. Cechy fizyczne ciała kobiety odzwierciedlają jej niewidoczne cechy kobiece. Podobnie ciało mężczyzny mówi nam dużo na temat jego męskości i tego, jaki był Boży zamysł jego stworzenia.
W swojej teologii ciała św. Jan Paweł II mówi o odkupieniu naszych ciał. Odkupienie następuje, kiedy coś zostaje ponownie zaakceptowane lub skrupulatnie przywrócone do swojego pierwotnego stanu. Dlatego papież nawołuje nas do ponownego odkrycia oryginalnego zamysłu Pana Boga wobec naszych ciał.

Na początku czasów, kiedy Adam zobaczył Ewę, żyli nadal w stanie niewinności. „Pierwsze słowa mężczyzny z Rdz 2,23 [„Ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem mego ciała”] na widok stworzonej przez Jahwe kobiety wyrażają zadziwienie i podziw – rzec można: fascynację” (Mężczyzną i niewiastą stworzył ich. Odkupienie ciała a sakramentalność małżeństwa, Lublin, wyd. KUL 2008, s. 138). Przed grzechem Adam odczuwał pobudzenie seksualne jako czyste pragnienie. I chociaż był pod urokiem kobiecego ciała nie widział Ewy jako rzeczy do używania czy do zdobywania dla swojego zadowolenia. Raczej widział jej ciało jako zaproszenie do kochania na sposób, który uczyniłby dostrzegalną miłość Boga – miłość hojną, pełną, oddaną i dająca życie. Jednak zdolność widzenia tego zaproszenia do miłości została skażona przez grzech pierworodny.
Jan Paweł II mówi nam, że ciała kobiety i mężczyzny objawiają, iż zostali oni stworzeni, by mogli stać się dla siebie nawzajem dla siebie darem. Dlatego mężczyzna musi na nowo nauczyć się, jak patrzeć na kobietę, widzieć ją taką, jaką stworzył ją Bóg, jako odbicie nieba. Mężczyzna, podobnie jak oblubieniec z Pieśni nad Pieśniami, musi najpierw zobaczyć w kobiecie siostrę
w człowieczeństwie, do której żywi braterskie uczucia, zanim będzie w stanie kochać prawdziwie
i właściwie swoją narzeczoną jako oblubienicę. Udoskonalenie pragnień seksualnych wymaga od mężczyzny użycia jego wewnętrznej siły do służby i poświęcenia. Spojrzenie na męskie ciało objawia, że mężczyzna nie jest stworzony dla siebie [„nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam” Rdz 2,18]. lecz, by dawać dar z siebie innym [jak Jezus].
Erotyczne pragnienia mogą wymagać wewnętrznej przemiany, ale same w sobie nie są złe. Papież Benedykt XVI w swojej pierwszej encyklice pisze: „eros potrzebuje dyscypliny, oczyszczenia, aby dać człowiekowi nie chwilową przyjemność, ale pewien przedsmak szczytu istnienia, tej szczęśliwości, do której dąży całe nasze istnienie” (encyklika Deus caritas est, nr 4).
Po akcie stworzenia mężczyzny i kobiety Bóg spojrzał na swe dzieło i stwierdził, że jest bardzo dobre. Nie ma zatem w ludzkim ciele niczego nieczystego. „Czystość jest chwałą ciała
ludzkiego przed Bogiem. Jest chwałą Boga w tym ciele człowieka, przez które ujawnia się jego męskość i kobiecość” (Mężczyzną i niewiastą stworzył ich, s. 178). W Pieśni nad pieśniami kobiece piersi są wspomniane osiem razy, a księga ma tylko osiem rozdziałów. Bóg stworzył ciało kobiety, aby było widocznym znakiem kobiecego piękna. Jej piersi objawiają jej wyjątkową zdolność do karmienia i bycia matką. Dlatego kobiece ciało nie powinno być uważane za nieczyste. Kobieta może ubierać się w sposób, który umniejsza jej godność. Intencje mężczyzn względem jej mogą być nieczyste. Ale jej ciało samo w sobie jest bardzo dobre.
Ciało kobiety, jak i ciało mężczyzny objawiają powołanie do miłości. Jego ciało objawia powołanie do inicjacji miłości, a jej ciało – do przyjmowania miłości. Ale to powołanie do prawdziwej miłości wzajemnej niestety zostało wypaczone przez grzech i naszą kulturę. Zapomnieliśmy kim jesteśmy i kim powinniśmy być, Zamiast dawać miłość, mężczyźni często przechodzą do brania i traktują kobiety wyłącznie jako obiekt pożądania. Zamiast przyjmować miłość od mężczyzny, wiele kobiet odrzuca ją, często z lęku lub braku wiary, że na nią zasługuje. Kościół, a zwłaszcza Jan Paweł II, przypomina nam nasze „powołanie do wielkości”, wskazuje, że nasze ciała są dobre i święte, ponieważ objawiają tajemnicę Boga.

Gabriela Seifert-Knopik
(W artykule odniosłam się do tekstów nt. teologii ciała. Dziękuję parafiance, pani Danusi, za inspirację i użyczenie książki Jasona Everta pt. Teologia jego ciała Odkrywanie siły i powołania mężczyzny i Teologia jej ciała. Odkrywanie piękna i tajemnicy kobiety).

 ornament 2019452 1280


Porządek Mszy Św.

 

Niedziela

07.30

9.00 (Grotowice)
11.00 (rodzinna)
18.00

Poniedziałek 18.00
Wtorek 18.00
Środa 8.00
Czwartek 18.00 (szkolna)
Piątek 18.00
Sobota 8:00
17.00 (Grotowice)

 

 W niektórych okresach roku litugicznego, wybrane dni świąteczne i uroczystości oraz w związku z innymi nietypowymi sytuacjami powyższy stały plan liturgii może ulec zmianie. 
Informacje na ten temat umieszczane są w planie intencji oraz ogłoszeniach na konkretny tydzień 
(proszę sprawdzać w zakładce aktualności).


Okazja do spowiedzi codziennie ok. 15 minut przed każdą Mszą Św.